poniedziałek, 4 listopada 2013

Jak odnaleźć w sobie dziecko?


Jakiś czas temu mąż "zachorował" na huśtawkę. Znalazłam wiele podwieszanych krzeseł urzekających mnie i wyglądem i funkcjonalnością. Wszystko byłoby świetnie, gdyby nie te ceny ;)


Na pomoc przyszła nam stara, dobra Ikea. No i nareszcie wiem, co architekt miał na myśli planując pokój w tak dziwnym, nieustawnym kształcie ;) 






niedziela, 3 listopada 2013

Bratnia dusza...

   Cóż mnie obudziło z mojego blogowego snu? Tylko spójrzcie na to!
Wiem, że nie tylko ja lubię orientalne dodatki we wnętrzach ale autorka tego wnętrza powaliła mnie na kolana! ;) Zdaje się, że gdzieś na dalekiej północy
znalazłabym swoją bratnią duszę ;) Moja kolorystyka: czyli szarość i biel, kilka plam turkusu tu i ówdzie i dużo marokańskich "kropek nad i" :) Voila! Sama nie zrobiłabym tego lepiej! :) Mogłabym tam zamieszkać nawet dziś i chyba nawet mogłabym pogodzić się z zamianą moich kotów na konie mieszkańców tego domu! ;) :D